wtorek, 21 października 2014

Mam znajomych, którzy na moje wpisy o Lenie reagują entuzjastycznie i mam też takich, których irytuje mój nowy ton i styl bycia. Sorry, jak zwykle ten wpis nie będzie dla was. 

Moja Lentilka poszła spać 3,5 godziny temu a ja najchętniej wlazłabym do łóżeczka się przytulić. Tęsknię za jej rączkami lądującymi ze śmiechem na mojej szyi.

Jeszcze 7 godzin :)